Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 17 stycznia 2023

Pechowy dzień Amira

 Hejka!

Dzisiaj kiedy byliśmy u Violi, biegaliśmy konie, Pysia, Amira, Jazza, Petrusa, i Mosada. Kiedy już wzięłam Jazza i wyprowadziłam go poza ogrodzenie, Mossad zaczął gonić Amira i zagonił go do rogu, przy wyjściu zamykanym na gumę. Nagle zaczął na niego skakać a Amir przewał gumę i uciekł, a za nim Mossad. Wtedy Jazz którego trzymałam wyrwał się i pobiegł za nimi. W końcu Viola oddzieliła Mossada od Amira, i Amir zaczął uciekać w stronę domu a Mossad w drugą z Jazzem. Ja z mamą poszłam złapać Jazza i Mossada, a Tata, Adam i Viola po Amira. Udało się ale to nie koniec. Później postanowiliśmy z mamą poćwiczyć z Amirem wchodzenie na folię, więc zaprowadziliśmy Amira w róg ujeżdżalni a drogę zagrodziliśmy mu foliami. Chwilę tam stał więc mama wrzuciła mały kawałek foli, a wtedy Amir zamiast przejść przez folię, staranował ogrodzenie!  Po prostu się nauczył że kiedy jest coś strasznego może uciec, taranując ogrodzenie. Amirowi się nic nie stało, ale ogrodzenie było całe zepsute.    

Pa pa do napisania! 💬    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Cześć!