Cześć!
Dzisiaj byłam u Jazza. Pewnie się dziwicie dlaczego wczoraj nie było postu. A to dlatego że byłam na noc u Zosi* Wczoraj byłam też u Jazza. Biegałam go dzisiaj po ujeżdżalni, a potem chwilę jeździła na oklep (dawno nie jeździłam na oklep) Pysiu próbował ugryźć Jazza przez ogrodzenie, ale Viola przegoniła go.
* Moja przyjaciółka która jeździ w SPWW.
Pa pa!
😊
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz