Siemka!
Dzisiaj byłam u Jazza. Pracowałam z ziemi, biegałam i jeździłam jazza na oklep, najpierw na halterze potem na cordeo. Jazziu był bardzo grzeczny. Kiedy pracowałam z nim z ziemi robił wszystko o co go poprosiłam. Kiedy jeździłam też było ekstra, nawet na cordeo. Po prostu Jazz był dzisiaj super grzeczny. 3 marca w Krakowie będę startować na zawodach Cavaliada hobby horse.
Dowiedz się więcej na temat mojego startu:
https://queenhighup.blogspot.com/2023/03/jade-na-zawody.html
Trzymajcie za mnie kciuki!
Pa pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz